Szukaj
Close this search box.

Monaster Ostrog – pocztówkowy symbol Czarnogóry

Czarnogóra ma kilka symboli, z którymi jest kojarzona. Oczywiście numerem jeden jest Zatoka Kotorska. Natomiast numerem dwa Monaster Ostrog. Dwukrotnie odwiedziliśmy go w zimie. Przy czym w 2020 roku zawitaliśmy przy nim na początku marca, gdy panowały już iście wiosenne warunki. Dzięki temu droga dojazdowa do monasteru nie była skuta lodem, a 15 stopni na plusie wprawiały człowieka w błogi nastrój. Były to więc idealne warunki do chłonięcia atmosfery tego mistycznego miejsca.

Monaster Ostrog

Monaster Ostrog (zbudowany w XVII w.) znajduje się pomiędzy Niksicem a Podgoricą. Jadąc drogą M18 można go bez trudu dostrzec. Przykuty do skalnego klifu biały kościół dość znacząco się wyróżnia. Prowadzi do niego kręta, górska droga. Częściowo, wzdłuż niej, wiedzie trasa czarnogórskiej kolei. Najpierw mija się Dolny Ostrog z kościołem św. Trójcy. Następnie szosa sporymi serpentynami wspina się wyżej, do górnego monasteru. Poza szczytem sezonu auto można zaparkować tuż obok wejścia na jego teren. Pierwsze, co rzuca się w oczy po dotarciu na miejsce, to rozległa panorama okolicy. Wystarczy dosłownie chwila, by docenić kunszt i pomysłowość budowniczych, którzy zdecydowali o budowie kompleksu właśnie tu, na zboczu Ostroškiej Gredy. Sam monaster ma trzy kondygnacje oraz dzwonnicę. Na jego terenie znajduje się Kościół św. Krzyża oraz Kościół Wprowadzenia Matki Bożej do Świątyni. Pielgrzymi przybywają tu głównie z powodu przechowywanych tu relikwii założyciela monasteru – Wasyla Ostrogskiego. Świątynie oferują przepiękne freski, natomiast poza ich obrębem można zobaczyć ciekawe mozaiki.

ostrog

ostrog

ostrog

Nasza wizyta

Jak już wspominaliśmy, monaster Ostrog odwiedziliśmy na początku marca. Pogoda była idealna. Niebieskie niebo, intensywnie świecące słońce, temperatura oscylująca wokół 15 stopni powyżej zera. Widoczność nie była perfekcyjna, bo krajobraz zasnuty był lekką mgiełką. Choć był wtorek, to i tak do monasteru przybyło trochę wiernych i turystów. Jednak o tłumach nie mogło być mowy. I choćby z tego powodu, warto monaster Ostrog odwiedzić poza sezonem. Właśnie dla tego spokoju i kameralnej atmosfery. By poczuć sacrum, które jest tu namacalne. I nie ważne, jaką religię się wyznaje. Lub, czy cokolwiek się wyznaje. Monaster Ostrog ma w sobie to coś, co sprawia, że człowiek troszkę się zatrzymuje i skupia na tym co tu i teraz. Wdrapujemy się oczywiście na najwyższą kondygnację monasteru, by w towarzystwie kręcących się tam gołębi spojrzeć na cały kompleks należący do monasteru, jak i na rozległe widoki. A jest co podziwiać! W drodze powrotnej z monasteru zatrzymaliśmy się przy punkcie widokowym, który znajduje się poniżej niego. Również stamtąd możecie liczyć na cudowne doznania estetyczne.

ostrog

ostrog

ostrog

Garść informacji praktycznych:

  • Aby dojechać bezpośrednio w okolice monasteru musicie odbić z głównej szosy M18 w wąską i krętą górską drogę, która na całej długości jest asfaltowa. Od strony Podgoricy, a konkretniej od miejscowości Danilovgrad, możecie pojechać boczną, dobrej jakości drogą, która trawersując górskie zbocza dowiezie Was bezpośrednio do monasteru, a po drodze zaoferuje niesamowite widoki.
  • Droga z Dolnego Ostrogu do głównego monasteru prowadzi licznymi serpentynami stromo do góry. Jeśli macie trochę więcej czasu, to możecie zostawić tu samochód, a na górę udać się specjalnie wyznaczonym szlakiem. Spacer może być lepszą opcją, szczególnie podczas szczytu sezonu, kiedy ruch na drodze będzie większy, a na samą górę i tak nie dojedziecie autem.
  • Zimą przy dobrych warunkach możecie dotrzeć autem do samego wejścia do monasteru.
  • Za wejście na teren oraz za parkowanie nie były pobierane od nas żadne opłaty. Domyślamy się, że w sezonie pobierana będzie opłata za parking. Oczywiście mile widziane są datki na rzecz kościoła.
  • Warto zajrzeć również na punkt widokowy, który znajduje się bezpośrednio przy drodze prowadzącej do głównego monasteru.
  • Na wspomnianym punkcie widokowym widnieje oficjalny zakaz wykonywania lotów dronem. Przy głównym monasterze takiego zakazu już nie widzieliśmy, ale powaga miejsca wymaga, żeby jednak się powstrzymać i nie zakłócać ciszy i spokoju.

ostrog

ostrog

ostrog

ostrog

Zobacz również

Jedna odpowiedź

  1. Mnie Ostróg nieco zawiódł. Widoki faktycznie piękne, ale sam monastyr… spodziewałem się czegoś bardziej spektakularnego. Wnętrza niewielkie (de facto dwa pomieszczenia, w tym jedno to sklepik), freski chyba współczesne. Nastawiałem się na bardziej zabytkową architekturę.

    W lipcu ani na dolnym ani na górnym parkingu nie pobierano opłat, jedynie wjazdu na sam plac przy klasztorze pilnowano i otwierano ewentualnie barierkę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.