Szukaj
Close this search box.

Czy warto odwiedzić Kopaonik poza sezonem zimowym?

Kopaonik to masyw górski, który znajduje się na obszarze Serbii i Kosowa. Po serbskiej stronie znajduje się na jego terenie największy w tym kraju ośrodek narciarski. Stąd też większość osób odwiedza Kopaonik zimą. I choć wielokrotnie obiecywaliśmy sobie, że zawitamy tam podczas któregoś zimniejszego miesiąca, to ostatecznie dotarliśmy tam w maju. Czy zatem warto odwiedzić Kopaonik poza sezonem narciarskim? Co można tam porabiać? Jak nam się podobało?


Panorama

Nocna jazda do Kopaonika

Do Kopaonika jechaliśmy bezpośrednio z Macedonii. Początkowo planowaliśmy przenocować gdzieś na dziko po drodze do niego, już w Serbii, bo dotarliśmy do niej dość późno. Zmrok szybko złapał nas na trasie, co utrudniało poszukiwania odpowiedniego miejsca na nocleg. W efekcie, choć nie takie były nasze założenia, koło godziny 23 dotarliśmy do Kopaonika. Ponieważ w dużej mierze objęty jest on ochroną w ramach parku narodowego, musieliśmy poszukać miejsca biwakowego poza jego granicami. O dziwo udało nam się to dość szybko, przy drodze biegnącej we wschodnią część pasma. Oczywiście dopiero rano odkryliśmy w jak bardzo widokowym punkcie Kopaonika się znaleźliśmy. Polana, na której zaparkowaliśmy, pozwala nam podziwiać najwyższą część Kopaonika oraz położone w dole miasta. Po tym, jak w większości zwinęliśmy nasze dachowe obozowisko, odwiedzają nas strażnicy parku. Uśmiechają się, machają i życzą miłego dnia.

namiot dachowy

Kopaonik

Kopaonik

Panorama 360

Kopaonik i jego centrum

Oczywiście turyści w serbskiej części Kopaonika koncentrują się wokół działającego tam ośrodka narciarskiego. Znajduje się on w najwyższej części pasma, obejmującej płaskowyż Ravni Kopaonik oraz szczyty Suvo Rudište i Pančićev Vrh (ten ostatni ma 2017 m n.p.m., co czyni go najwyższym w całym masywie). 24 wyciągi krzesełkowe i orczykowe rozciągają się od wysokości 1650 do 2017 m n.p.m.. Stoki narciarskie mają łącznie 55 km długości. Jest tu również 12 km tras do narciarstwa biegowego. Ciekawostką jest to, że Kopaonik mocno stawia na bycie ośrodkiem całorocznym. Dlatego jeden z jego stoków pokryto igelitem. Dzięki temu narciarze mogą tu szusować również wtedy, gdy nie ma już śniegu. Co więcej w ośrodku działa bike park z kilkoma trasami o różnym poziomie trudności. Oczywiście Kopaonik to także liczne trasy piesze, ale o nich opowiemy więcej za chwilę. W obrębie ośrodka narciarskiego znajdziecie sporą ilość hoteli. W maju działały restauracje, jeden supermarket czy sklepiki z pamiątkami. Zastaliśmy tam sporo szkolnych wycieczek, ale kręciło się też kilku turystów indywidualnych. Ale tak czy inaczej o tłumach nie było mowy.

Kopaonik

Trekking na Pančićev vrh, a raczej na Suvo Rudište

Ponieważ w Kopaoniku nie mogliśmy spędzić całego dnia, a dodatkowo bike park jeszcze nie działał (na stokach wciąż było sporo śniegu), zdecydowaliśmy się na trekking na najwyższy szczyt pasma. Pančićev Vrh wznosi się dumnie nad całym ośrodkiem narciarskim. Z kompleksu hotelowego początkowo podążamy wzdłuż stoku z igelitem. Następnie obieramy drogę wzdłuż której biegną oznaczenia szlaku. Możemy podziwiać z niej grupę paralotniarzy wznoszących się idealnie ponad naszymi głowami. Droga doprowadza nas do gigantycznej dziury w ziemi, tuż poniżej szczytu Suvo Rudište. Dziura jak to dziura, ani piękna, ani brzydka. Problem jednak w tym, że stworzono w niej wysypisko śmieci. Na terenie parku narodowego. Brawo… Obchodzimy ten obraz nędzy i ekologicznej rozpaczy i wspinamy się na wierzchołek Suvo Rudište. Tam odkrywamy, że mimo szczerych chęci nie wejdziemy na Pančićev Vrh. Bowiem znajduje się tam strefa militarna. Znaki dość jasno wskazują, że dalej nie możemy iść. Spędzamy więc dłuższą chwilę na szczycie Suvo Rudište, podziwiając panoramę Kopaonika.

Kopaonik

Kopaonik

Kopaonik

Kopaonik

Kopaonik

Spacer po ośrodku narciarskim

Ponieważ zdobycie najwyższego szczytu nam nie wyszło, postanowiliśmy wybrać się w nieco dalszą część ośrodka narciarskiego. Idziemy więc na Ledenicę, która rozciąga się na wschód od najwyższej części Kopaonika. Maszerujemy przez polany usiane krokusami, a także brodzimy w mokrym, ciężkim śniegu, z którego dzielnie przebijają się fioletowe łebki kwiatów. Na Ledenicy jest kilka skał, na które wdrapujemy się dla lepszych widoków. Stamtąd schodzimy ku asfaltowej szosie biegnącej do kompleksu hotelowego wyjątkowo błotnistym stokiem narciarskim. Cała wycieczka nie zajęła nam zbyt wiele czasu, a pozwoliła obejść najważniejsze miejsca w obrębie tego środka sportów letnich i zimowych.

Kopaonik

Kopaonik

Kopaonik

Panorama 360 

Czy warto odwiedzić Kopaonik poza sezonem?

Oczywiście spędziliśmy w Kopaoniku tylko kilka godzin i z racji ograniczenia czasowego oraz sporej ilości śniegu nie udało nam się przetestować wszystkich opcji aktywnego wypoczynku. Ale, przy sprzyjających warunkach czeka tam na Was sporo atrakcji. Oczywiście będziecie mogli wędrować po górach. Jednak z naszej perspektywy, trasy poprowadzone po ośrodku narciarskim są… takie sobie. Po pierwsze oznaczone są kiepsko, po drugie nie oferują jakiś ciekawych doznań wizualnych. Możliwe, że w nieco bardziej dzikich ostępach Kopaonika jest ciekawiej. Jeśli jeździcie na rowerach, wtedy ciekawą opcją może być zabawa w tutejszym bike parku. Fragmenty tras, jakie widzieliśmy, były całkiem obiecujące. Kopaonik wydaje się być dobrym miejscem, jeśli podróżujecie z dzieciakami. Łagodny, niezbyt wymagający teren może być idealny na rodzinne wędrowanie. Do tego dobra baza hotelowa i gastronomiczna ułatwia funkcjonowanie na miejscu. Jeśli o nas chodzi, to na pewno chcielibyśmy tam wrócić zimą, by przekonać się, jak cały ośrodek funkcjonuje podczas szczytu sezonu.

Więcej ujęć i wrażeń czeka na Was w naszym filmie.

Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.