Szukaj
Close this search box.

Goli Vrh – trekking z widokiem na Słowenię i Austrię

Zanim całkiem opuściliśmy gościnne progi miejscowości Zgornje Jezersko udaliśmy się na jeszcze jedną wycieczkę. Naszym celem był szczyt Goli Vrh, który polecono nam w Šenkovej domačiji. To taki szczyt, który oferuje jedne z najlepszych widoków w okolicy. Na pewno wam się spodoba! Po takiej rekomendacji nie pozostało nam nic innego, jak wskoczyć w trekkingowe buty i wyruszyć na szlak.

Słowenia. W krainie winnic

Przystanek przy Planšarsko jezero

Jednak zanim wyruszyliśmy na trekking, postanowiliśmy zatrzymać się na chwilę przy Planšarsko jezero. Poprzedniego dnia zajrzeliśmy tu tylko na moment, ponieważ niedzielne tłumy szybko nas stamtąd przegoniły. W poniedziałkowy poranek panuje tu dość senna atmosfera, choć nie jesteśmy jedynymi osobami, które przyszły podziwiać widoki. A te są naprawdę ładne. W tafli niewielkiego jeziorka pięknie odbijają się wapienne ściany Alp Kamnicko-Sawińskich. Fakt faktem woda w Planšarsko jezero jest nieco zagloniona i nie tak przejrzysta, jak to bywa w innych tego typu akwenach. Ale jest to pewnie wynik mocno upalnego lata. Nie zmienia to faktu, że miejsce jest malownicze.

plansarsko jezero

Trekking na Goli Vrh

Po mini sesji fotograficznej nad jeziorem wsiadamy do auta i jedziemy na leśny parking, z którego zaczyna się większość szlaków w masywie Grintoveca, ale nie tylko. Naszym celem jest Goli Vrh – szczyt mający 1787 m n.p.m. Przez moment przemknęła nam przez głowy myśl, by zdobyć inne wzniesienie, o bardzo uroczej nazwie – Velika Baba. Problem z Babą był jeden. Jest sporo wyższa i szlak na nią jest dłuższy i bardziej wymagający. A my tradycyjnie nie mogliśmy przeznaczyć całego dnia na wycieczkę. Ostatecznie udaliśmy się więc na golasa.

Goli Vrh

Z parkingu na Goli Vrh

Docieramy na parking, który w poniedziałek nie jest już tak zastawiony autami, jak to miało miejsce w weekend. Szybko znajdujemy naszą trasę. Aż do przełęczy, na której znajduje się słoweńsko-austriacka granica trasy na Goli Vrh i Veliką Babę idą razem. Przez ok. 40 min wędrujemy dość stromo przez las. Widoków praktycznie nie ma, ale teren jest dość ciekawy. Przed samą przełęczą ścieżka wychodzi na sporą polanę, z której możemy podziwiać widok na Češką kočą, przy której byliśmy poprzedniego dnia. Tu szlaki się rozdzielają. Droga na Goli Vrh odbija w lewo, zaś na Veliką Babę w prawo. Na przełęczy robimy krótką przerwę, po której pokonujemy ostatni odcinek trasy. Tu szlak poprowadzony jest jeszcze bardziej stromo, znów po lesie, w którym spotykamy stadko ciekawskich owiec. Tuż przed samym szczytem wychodzimy na otwartą przestrzeń i… prawie przewracamy się z wrażenia. Panorama jest oszałamiająca. Goli Vrh, na którego wierzchołku wznosi się krzyż, oferuje wspaniałe, górskie widoki tak na słoweńską, jak i austriacką stronę. Zgornje Jezersko możemy podziwiać niemalże z lotniczej perspektywy. Coś pięknego!

Goli Vrh
Goli Vrh
Jezersko

Droga powrotna

Do samochodu musimy wracać tę samą drogą. Niestety w przypadku tego szczytu nie ma możliwości zrobienia pętli. Nieco tęsknym wzrokiem patrzymy ku Velikiej Babie, która musi oferować jeszcze ciekawsze widoki i emocje podczas jej zdobywania. Ponieważ tego samego dnia musimy dojechać do Doliny Soczy (a dokładniej do Kobaridu), nie możemy poszerzyć wycieczki o jeszcze jeden szczyt. Ale z wycieczki na Goli Vrh jesteśmy bardzo zadowoleni, bo widoki były pierwszorzędne. Do auta schodzimy w ok. 1 godzinę, nie robiąc na trasie dłuższych przystanków (pomijam krótkie foto-postoje).

Goli Vrh – dla kogo?

Czy polecamy wycieczkę na Goli Vrh? Absolutnie! Jest to przyjemny cel krótszej wycieczki, np. porannej lub popołudniowej. Cały trekking zajął nam ok. 3 godz. 40 min. W tym czasie pokonaliśmy 7,6 km i 796 m przewyższenia. Nie jest to trudny szczyt, natomiast nie polecalibyśmy jego zdobywania po mocniejszych opadach. Na trasie jest sporo korzeni, które po deszczu mogą być naprawdę śliskie. Do tego szlak przez większość czasu prowadzi stromo do góry/w dół, więc jakiekolwiek, górskie doświadczenie będzie przydatne. Widoki jakie rozciągają się ze szczytu w 100% rekompensują trud wędrówki! Mając więcej czasu i nieco większe, górskie doświadczenie możecie rozważyć wejście na Goli Vrh i Veliką Babę oraz zejście do parkingu z Baby. To już całodzienna wycieczka, ale obstawiamy, że będzie EPICKA!

Goli Vrh

Uważacie ten artykuł za pomocny? Chcecie wesprzeć naszą twórczość? Jeśli tak, to możecie nam postawić wirtualną kawę. Dziękujemy!

Zobacz również

4 odpowiedzi

  1. Hej! Czy możesz napisać gdzie jest ten parking, z którego ruszaliście na Goli Vrh? Szukam po google, ale nie mogę znaleźć. Z góry dziękuję 🙂

  2. Dzięki za ten parking – nieco ukryty w czeluściach- właśnie planuje wyjazd waszymi śladami – dzięki za super blog !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.