Adwentowa Lublana – świąteczna iluminacja, jarmark i zapach grzanego wina w powietrzu

Jeśli świąteczny jarmark to…? Pewnie część z Was bez wahania odpowiedziała, że Zagrzeb lub Wiedeń. Bo te dwa europejskie miasta przodują w temacie świątecznych dekoracji, jarmarków i towarzyszących im imprez. Ale adwentowa Lublana również zasługuje na Waszą uwagę. Stolica Słowenii również umie w świąteczne klimaty. Ba! Ma do tego całkiem ciekawe podejście, o czym zaraz się przekonacie.

Adwentowa Lublana, czyli kolejny powód do miejskiej integracji

Grudzień w Lublanie to wyjątkowy czas. Głównie za sprawą magicznej atmosfery, która wypełnia niemal każdy zakamarek jej malowniczego centrum. Każdego roku, zazwyczaj od początku grudnia do mniej więcej pierwszego tygodnia stycznia stolica przywdziewa świetlne dekoracje, którym przyświeca jakaś myśl przewodnia. W 2023 roku jest to „Oni są nami”. Ale jest jeszcze jedna, bardzo ważna idea, jaka towarzyszy temu okresowi w Lublanie – EKOLOGIA. Cóż, w Słowenii raczej nikogo nie powinno dziwić, że tak duży nacisk kładziony jest właśnie na ten aspekt. Przede wszystkim chodzi o wykorzystanie energooszczędnych łańcuchów świetlnych, dekoracji z materiałów naturalnych lub pochodzących z recyclingu. Co więcej, na świątecznych jarmarkach królują produkty lokalne, rękodzieło itd. A jak szopka, to np. wykonana z drewna i słomy. Oczywiście adwentowy czas ma sprzyjać szeroko pojętej integracji. Chodzi o spotkania w gronie znajomych i rodziny, uczestniczenie w warsztatach czy happeningach artystycznych. Oczywiście sporo dzieje się nie tylko w samej Lublanie, ale też w innych większych miastach, jak Celje, Koper czy Škofja Loca.

Czy adwentowa Lublana może konkurować z Zagrzebiem?

Na Bałkanach adwentowy prym wiedzie Zagrzeb. Od lat tamtejszy jarmark otrzymuje wyróżnienia w plebiscytach na najlepsze tego typu wydarzenie w Europie. I trzeba przyznać, że chorwacka stolica naprawdę się stara. Większość centrum jest fantazyjnie udekorowana. Jest masa stoisk, dużo się dzieje. Ale Lublana pod tym kątem wcale Zagrzebiowi nie ustępuje. Wręcz przeciwnie. Może nie stawia na ilość (bo w przypadku Lublany zaadaptowana pod adwentowe wydarzenie przestrzeń jest ciut mniejsza), ale niewątpliwie na jakość. Dekoracje są tu dużo bardziej fantazyjne i chyba nawet nieco lepiej zaprojektowane. Przez to, że w Lublana jest mniejsza, a co za tym idzie i jarmark siłą rzeczy jest mniejszy, to panuje tam jakaś cieplejsza i bardziej przytulna atmosfera. Integracja mieszkańców i turystów również jest łatwiejsza, bo ludzie nie rozłażą się po ogromnym terenie.

Adwentowa Lublana – nasze wrażenia

Do Lublany wpadliśmy pomiędzy Świętami Bożego Narodzenia a Sylwestrem. Hotel mieliśmy blisko ścisłego centrum, więc 10-minutowy spacer wystarczał, by znaleźć się w świątecznym centrum wszystkich zdarzeń. Od razu po dotarciu w okolice Zmajskiego Mostu naszym oczom ukazała się wypełniona światłami przestrzeń. Dekoracje były przepiękne – obejmowały tak drzewa, jak i fantazyjne instalacje wiszące ponad głowami spacerujących tu przechodniów.

W powietrzu unosił się zapach grzanego wina i ginu. Skosztowaliśmy i jednego, i drugiego. Lawirując pośród gwarnego tłumu, maszerowaliśmy wzdłuż rzeki, ku Tromostovje, gdzie znajduje się swoiste epicentrum adwentowej Lublany. To tu stoi pokaźnych rozmiarów choinka i podziwiać też można najciekawsze świetlne instalacje.

Ludzi było sporo, czasami musieliśmy odrobinę przeciskać się w tłumie. Ale absolutnie nam to nie przeszkadzało. Magia świąt udzielała się nawet nam – osobom, które nie przepadają za takimi ludzkimi spędami i długim przebywaniu w mieście. Adwentowa Lublana nas wciągnęła na tyle, że spędzamy w jej centrum dwa dni pod rząd. Najwięcej działo się oczywiście na bulwarach wzdłuż rzeki oraz w okolicach Potrójnego Mostu. Ale świątecznych klimatów można też szukać na zamku, jak i na Kongresnim Trgu, gdzie organizowane były koncerty.

Lublana w okresie adwentu praktycznie

• W 2023 roku adwent w Lublanie rozpoczął się 1 grudnia i ma potrwać do 7 stycznia 2024.
• Aktualne informacje na temat wydarzeń i terminarza podawane są na stronie miejskiej organizacji turystycznej, czyli Visit Ljubljana.
• Jeśli szukacie dobrego hotelu blisko centrum, z którego będziecie mieć w miarę blisko do jarmarkowych atrakcji, to polecamy Wam B&B Hotel Lubljana Park (afiliacja).
• Na jarmarku polecamy Wam spróbować grzanego ginu, grzanego białego wina oraz wyrobów z czekolady. Jest to też dobre miejsce, by zaopatrzyć się w słoweńskie suweniry, lokalne przysmaki czy świąteczne dekoracje.
• Wypad do świątecznej Lublany to idealna propozycja na 2-3-dniowy city break.

Uważacie ten artykuł za pomocny? Chcecie wesprzeć naszą twórczość? Jeśli tak, to możecie nam postawić wirtualną kawę. Dziękujemy!