Bałkany 2010. Część 3 – deszczowy Piryn

Wpis ten dedykuję Tomaszowi i „małym stożkom usypiskowym”! 4.09.2010 Ten dzień w moim dzienniku wyprawowym określiłam jako „Pierwsze Rysy”, choć tak naprawdę wspięliśmy się na większą wysokość, niż ma nasz tatrzański szczyt.